-To są tereny mojego klanu...Klanu Północy- odpowiedziałam
-A...A to dobrze czy źle?-spytał
-To zależy- stwierdziłam
-Od czego?- dopytywał
-A od tego czy jesteśmy wrogami czy nie- uśmiechnęłam się
-A....To mam nadzieje że to pierwsze- odparł niepewnie
Matt?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz